Chciałeś
Chciałeś zabrać mnie nad morze,

a zgubiłam się na lata,

teraz muszę, mój ty Boże,

wracać dookoła świata.

Dookoła świata płynę,

co za koszt i jaki kłopot,

zamiast wtedy kupić bilet,

prostą drogą pruć do Sopot...

Cierniem jesteś w mej koronie,

w mym uśmiechu - smugą smutku,

czy ja kiedy cię dogonię,

chociaż idziesz pomalutku?


Osiecka Agnieszka




  PRZEJDŹ NA FORUM