TRZY ŻABY |
Trzy ciekawskie żaby wyszły pewnego dnia ze stawu i wybrały się na poznawanie świata. Swoją wędrówkę postanowiły rozpocząć od zagrody pewnego gospodarza. Ale gęsi pasące się niedaleko zauważyły je i żaby musiały uciekać, by się ratować. Dróg ucieczki jednak nie było, gdy nagle gospodarz postawił wiadro pełne mleka. Dwa susy i żaby schroniły się w wiadrze. Pływanie nawet im się spodobało, ale po jakimś czasie zrozumiały, że to schronienie nie jest takie bezpieczne, bo gospodarz zapewne przyjdzie zaraz po mleko, a on jest groźniejszy niż gęsi. Musiały więc uciekać. Próbowały wyskoczyć z wiadra wiele razy, lecz ich wysiłki szły na próżno. Wnętrze wiadra było zbyt śliskie. Pierwsza żaba była fatalistką. Po kilku nieudanych próbach zrezygnowana rzekła: -nigdy się stąd nie wydostaniemy. To już koniec. Poddała się i utopiła się szybko. Druga żaba była typem intelektualistki, dlatego też posiadała ogromną teoretyczną wiedzę na temat cieczy, skoków i obowiązujących praw fizycznych. Błyskawicznie dokonała koniecznych obliczeń w odległości od krawędzi wiadra, jego średnicy, siły skoku, masy ciała a nawet siły przyciągania ziemskiego. Znalazła rozwiązanie i podskoczyła energicznie.... lecz w swoich obliczeniach nie wzięła jednak pod uwagę uchwytu wiadra. Uderzyła się w głowę, straciła przytomność i skończyła marnie na jego dnie. Trzecia żaba nie traciła nadziei. Byłą optymistką. Nawet na chwilę nie przestawała pływać. Pod wpływem jej energicznych ruchów mleko powoli zamieniało się w masło, śliskie i gęste wprawdzie i dość twarde i żabie udało się wyskoczyć i uratować swoje życie. PRZESŁANIE Co mówi do Ciebie bajka... Każdy z nas jest taką żabą i we właściwy sobie sposób reaguje w różnych trudnych sytuacjach. Nie warto tracić nadziei, nawet jeśli się wydaje, że nie ma żadnego wyjścia z danej sytuacji. |