gdy nie wiesz co sie dzieje.....
moj maz zamkniety w swoim swiecie..
hej,dzieki za odpisanie,po prostu boje sie,jestesmy malzenstwem pol roku,dwa tygodnie temu poronilam,bardzo GO potrzebuje,ale wiem,ze musze dac sobie z tym rade sama,....szkoda,myslalam,ze malzenstwo to taka przyjazn oparta na empatii,ale ze strony mezczyzn tak nie jest,niestety...co do ksiazki to mam ja i czytalam,pomaga w mej samotnej-duchowej podrozy przez zycie...


  PRZEJD NA FORUM