Odszedł Marian Glinka |
Aktor teatralny i filmowy Marian Glinka zmarł w poniedziałek wieczorem w Warszawie w wieku 65 lat - poinformowała Aleksandra Malcher z warszawskiego Teatru Ateneum. Glinka urodził się 1 lipca 1943 roku w Warszawie. Uczęszczał do Szkoły Baletowej, a w 1968 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Po studiach związał się z warszawskim Teatrem Ludowym (1968- 1972), później przez trzy lata występował w Teatrze Komedia, a w latach 1975-1985 grał w Teatrze Dramatycznym, współpracując z Gustawem Holoubkiem. Występował także w Teatrze Nowym (1985-1989). Jego kariera związana była nie tylko ze stolicą. W latach 1989- 1991 można było oglądać go w krakowskim Teatrze im. Słowackiego, a w połowie lat 90. - we wrocławskim Teatrze Współczesnym. Od 1997 roku pracował w warszawskim Teatrze Ateneum. Glinka ma w swoim dorobku także role filmowe. W 1966 - jeszcze jako student - zadebiutował w komedii muzycznej "Kochajmy syrenki" Jana Rutkiewicza. Występował także w "Podwieczorku przy mikrofonie" i w kabarecie Jana Pietrzaka. Grał m.in. w filmach "Za ścianą" (1971) i "Barwy ochronne" (1976) Krzysztofa Zanussiego, w popularnym serialu "Dom", w komedii Stanisława Barei "Nie ma róży bez ognia" (1974) i w serialu "Doktor Murek" (1979). W ostatnich latach występował w "Quo Vadis" Jerzego Kawalerowicza (2001) i w serialach "Ranczo" czy "Klan" (2008) oraz "Rysiu" (2007) Stanisława Tyma. Glinka pasjonował się sportem. Miał na swoim koncie tytuł mistrza Polski w kulturystyce. Wolny czas najchętniej spędzał w Tatrach. |