Witam..
Cześć. Nazywam się Ola. Od 3 lat leczę się psychiatrycznie. Dwa raz zostałam zamknięta w szpitalu przez okaleczanie się. Nie znoszę swojego życia. Jest ono pasmem niepowodzeń i porażek. Nie mam szczęścia w miłości. Nie mam szczęścia właściwie w niczym. Chodzę na terapię,jestem ciągle na lekach jednak nie widzę poprawy. Nie widzę w niczym sensu skoro prędzej czy później i tak coś się zwali.


  PRZEJDŹ NA FORUM