Masz problem?Napisz.Pomogę,wytłumaczę.
Przede wszystkim dlaczego uważasz,że Twój ojciec i dziadek zabili się z Twojego powodu..?
Kiedy miałeś 12 lat,to na pewno widziałeś świat inaczej,oczami dziecka,które zwykle sobie wmawia różne rzeczy.
Nie sądzę,żeby jakikolwiek 12-latek miał aż taki wpływ na dwóch dorosłych mężczyzn,żeby postanowili skończyć życie.
Wspomniałem o tym,bo to takśe ma związek z tą dziewczyną,o której piszesz.Bardzo dobrze,że próbujesz jej pomóc,bardzo dobrze,że ma dla Ciebie wielkie znaczenie jej los.Właśnie dlatego powinieneś bezwzględnie powiedzieć jej rodzicom,albo najbliższej rodzinie,że ona bierze.Ratujesz jej życie!
Powiem Ci od razu-Sylwia nie będzie tym zachwycona(delikatnie mówiąc),może być tak,że będzie miała do Ciebie bardzo długo żal,że zdradziłeś jej tajemnicę.Może nawet Cię znienawidzi.Głupio to zabrzmi,cholernie głupio,ale to naprawdę nieważne,co będzie o Tobie myśleć.Najważniejsze będzie to,że zrobiłeś to dla jej dobra.
Wierzę Ci ,że ona jest fajna,mądra i w ogóle.Jeśli naprawdę Ci na niej zależy,powinieneś to zrobić.
Gdybyś zostawił to tak jak jest,mógłbyś naprawdę poczuć szere poczucie winy,gdyby coś poważnego się jej stało,pod wpływem narkotyków.
Co może zrobić 12-latek żeby zmienić na lepsze świat?Niewiele,sam przyznasz.Ale dziś masz już trochę więcej lat,więcej rozumiesz,więcej możesz.Jeśli możesz,to to zrób!
Życie jest wielką tajemnicą,nigdy nie dowiemy się,dlaczego się dzieje to czy tamto.
Może ktoś widzi,że obwiniasz się o śmierć ojca i dziadka,więc dał Ci szansę,byś kogoś uratował..?



  PRZEJDŹ NA FORUM