Cześć.
Witam wszystkich, mam na imię Gabriela, mam 14 lat - wiem, wiem " jebany gimbus, pewnie życia jeszcze nie zna", ale jest wręcz przeciwnie. Nie miałam dzieciństwa jak wszyscy, mam jeszcze starszego brata ma 19 lat. Odkąd pamiętam matka piła i ciągle pije, praktycznie dzień w dzień. Tata gdy były jakieś awantury bił mamę bo nie wytrzymywał. W marcu tg roku miał wypadek, dlatego teraz siedzi cały czas w domu i dochodzi do siebie. Ze względu na to że nie ma co robić siedzi i myśli. Ostatnio podczas awantury nie wytrzymałam i powiedziałam że się zabije, a co usłyszałam? - " To zabij się pierwsza, i dobrze ". Wczoraj powstrzymałam mamę przed samobójstwem, nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie to kurweskie uczucie, ściągać własną matkę ze sznurka... I doszedł do tego kolejny problem. Odkryłam że podobają mi się i faceci, i kobiety ( jestem bi seksualna ). Poznałam dziewczynę, dobrze się na układało, "jesteśmy" razem, bardzo ją kocham, zapewniała mnie że ona to odwzajemnia... W końcu sama zaproponowała związek. Od jakiegoś tygodnia, nie chce ze mną rozmawiać, nie podała mi powodu nawet. Dzisiaj się z nią pokłóciłam, widziałam że płakała, moim jedynym wyjściem jest samookaleczenie się. Gdy jestem w domu z nikim nie chce rozmawiać, a gdy ide do szkoły, każdy się dziwi jak jest, bo zawsze jestem uśmiechnięta i pełna energii. Nic mi praktycznie nie pomaga, najpierw były papierosy, później alko, w końcu narkotyki. Od niedawna myślę nad samobójstwem, nie wiem co mam robić, zawitałam tutaj bo chcę znaleźć pomoc, poradę.


  PRZEJDŹ NA FORUM