Huna.
interesuję sie huną od dawna, i powoli ze zmiennym szczęściem ..wprowadzam w życie. Wcielając pierwsza zasadę "świat jest taki, jaki myślisz ze jest" osiągnęłam pogodę ducha, spokuj, sympatie ludzi. Będąc gdziekolwiek uśmiecham sie do ludzi którzy mnie otaczają , jestem miła i przyjacielsko nastawiona. I muszę przyznać że jeszcze nie zdarzyło Mi się czegokolwiek nie załatwić. Po prostu gdy jesteś miła uśmiechnięta uprzejma nikt Ci niczego nie odmówi, a wręcz prześcigają się w uprzejmościach. I to bez względu na płeć .Był czas że szukałam pracy, wyobrazilam sobie dokładnie co chciałabym robić i gdzie. Starałam sie poczuć tak jak bym już tą pracę wykonywała...i dostałam to co sobie wymarzyłam. Mój świat jest piękny, kolorowy ,pełen dobrych ludzi, nie ma w nim miejsca na smutki i szarość. I taki go dostaję. Nie chcę uchodzić za kogoś " nie z tej planety " mam swoje doły i szare dni....ale staram sie skupić wtedu uwagę na czymkolwiek co przynośi radość może to być coś niewielkiego...np.bawiące się koty...aportujący pies...śpiewajacy na drzewie ptak...i tak można bez końca...polecam ten sposób na życie...sprawdzony...zgodnie z zasadą optymiści morze nie żyją dłużej ale za to o wiele przyjemniej.


  PRZEJDŹ NA FORUM