hej mogę odejść
Nie chcesz umierać nie wchodź w moje życie
Cześć jestem Rafał mam 21 lat własna firma pieniądze itp ale nie szczęście próbowałem już 3 razy to zrobić i zawsze coś się sprzeciwiało
pierwsza próba tabletki wziąłem około 150 sztuk tabletek uspokajających(przyjaciel wpadł bez zapowiedzi)
druga próba lina (sąsiad wszedł na strych)
trzecia próba podcięcie żył (brat mnie znalazł)
powiedzcie mi jak mam to zrobić by nie było szans na uratowanie czytałem że tabletki ale jednak się udało
nie wiem co mam jeszcze zrobić ;C


  PRZEJDŹ NA FORUM