Beznadziejnie
Wczoraj znowu poważnie pomyślałam o samobójstwie. Już nie mogę. Widzę że jest coraz gorzej.Do wszystkiego muszę się zmuszać nie daje już sobie rady. Najchętniej usiadła bym i patrzyła się w jeden punkt nie myśląc o niczym, bo tak łatwiej i życie tak bardzo nie boli.


  PRZEJDŹ NA FORUM