Sprowadzając uczucia na ziemię, porównam je do utwardzacza kleju lub "zapisz" w pamięci komputera, bo myśli bez uczuć same umierają z czasem, jak nie napędzane niczym żywioły, to uczucia wokół nas tworzą coś na kształt smogu, gdy nie dobre, ale i euforii gdy są dla nas lepsze i jak najbardziej są matrialne, a wg praw głównych kosmosu łączą się ze sobą jednorodnie, więc podobne z podobnym wokół właścicieli.. Więc warto się zastanawiać, co się myśli i niezależnie, czy o sobie, czy o innych, skutkują podobnie łącząc się ze sobą, a na to czeka następne prawo przyczyny i skutku i karma gotowa... |