Heh W sumie ciekawy sposób.Jednak wydaje mi się że i zawartość pieniężna pewnie też ma znaczenie.Fakt faktem trzeba mieć trochę szczęścia i trafić na naprawdę uczciwych ludzi.Mi tak raz się udało jak jadąc nocnym pociągiem przez swoje roztargnienie zostawiłem w przedziale...laptopa.Powiecie pewnie że "geniusz" jestem, ale tak bywa czasami że człowiek zapomina nawet o najważniejszych rzeczach jeśli ma dużo na głowie, a to jeszcze środek nocy, zaspany i w ogóle...Najważniejsze że odzyskałem go.Oczywiście wcześniej wykonując dziesiątki telefonów po całym PKP  |