Tak sobie siedzę i liczę i nic mi nie wychodzi. Nie chodzi o to że z matematyki zawsze cienki bylem Jakoś nie zaspokajają mnie te wyniki.Albo nie zgadzają się, a jak już, to częściowo.A może podświadomie szukam odpowiedzi którą chciałbym usłyszeć?Tak patrząc na wszystkie liczby to z każdej coś było...No ale..Wyszło "11".Fakt było wielkie uczucie, lecz czasami brak zrozumienia z czego wynikały konflikty i "walki".Więc dlaczego ten "związek doskonały" nie osiągnął "triumfu miłości"?Przez te walki? |