Uważam, że wszystko zależy od tego co i komu możemy wybaczyć. Jednej osobie wybaczymy dosłownie wszystko, innej nie możemy nawet drobnej rzeczy. Wiele jest sytuacji w których przebaczamy tylko pozornie, a tak naprawdę nosimy zadrę w sercu przez długi czas, a nawet do końca życia. Człowiek, to istota bardzo skomplikowana i wcale nie taka przewidywalna jak to by się mogło wydawać. Myślę, że przebaczanie to wielka sztuka, ale też nie może być tak, że ktoś nas rani bo wie, że i tak puścimy to w zapomnienie. Dlatego przede wszystkim trzeba nauczyć się przebaczać mądrze, aby druga osoba, która nas rani, nie myślała, że może nas wykorzystywać w nieskończoność i zrobić z nas naiwne "sieroty". |