| Ta straszna migrena |
| Około 10-12 % ludzi na świecie cierpi na tę dokuczliwą chorobę: kobiety aż trzy razy częściej niż mężczyźni. Dlaczego? Tak naprawdę nie wiadomo, a prawdopodobnych hipotez jest kilka. I chociaż nie umiemy wyleczyć migreny, możemy przynajmniej usunąć jej objawy i ułatwić chorym życie – jeśli będą przestrzegać pewnych zasad. Migrena objawia się napadowymi bólami głowy, które mogą trwać nawet kilka godzin, a na domiar złego – powracać. Bólowi mogą towarzyszyć nudności, wymioty, zawroty głowy, a nawet nadwrażliwość na światło, dźwięk lub zapach. Niektórzy chorzy mają zaburzenia widzenia. Migrena nasila się pod wpływem wysiłku fizycznego, mogą ją też wywoływać pewne pokarmy lub napoje, zmiany pogody i oczywiście stres. Choroba jest zazwyczaj dziedziczna i występuje w dwóch rodzajach: bez aury, czyli poprzedzających napad bólu objawów neurologicznych, na przykład zaburzeń wzroku czy czucia, oraz z aurą, gdzie zaburzenia występują. Leczenie polega na stosowaniu indywidualnie dobranych środków – bo wszystko zależy od pacjenta, w zasadzie każda migrena jest inna. Niektórym pomagają leki przeciwbólowe dostępne bez recepty, a inni muszą stosować silne środki pod kontrola lekarza. Zdarzają się także przypadki, że trudno dobrać lek usuwający ból. Ale nawet jeśli udaje się dobrać lek, pacjent musi na siebie uważać – i unikać czynników mogących wywołać ból głowy. W życiu codziennym jest to dość trudne do zrealizowania, ale mimo wszystko należy starać się unikać stresu, przemęczenia, braku snu i zbyt długich okresów niejedzenia. Niektórym pacjentom może szkodzić zbyt ciężkostrawne jedzenie, na przykład alkohole, czekolada, skorupiaki morskie, a nawet bigos, zwłaszcza zjedzony zbyt późno. Dieta osoby skłonnej do zapadania na migreny powinna zawierać dużo magnezu, witaminy PP i witaminy B3. Musi ona też dbać o to, by nie wystawiać się na przeciągi lub silny wiatr i niestety, nosić czapkę od jesieni do wiosny. Gdy jednak mimo wszystkich podjętych środków ostrożności czujemy nadchodzący ból, od razu trzeba wziąć tabletkę przeciwbólową, tę najczęściej stosowaną. Nie warto czekać, aż się ból rozwinie, bo wtedy będzie trudniej go zwalczyć. Dobrze jest coś zjeść lub wypić ciepłą herbatę z cukrem i cytryną, co złagodzi ból. Pomocny jest też napar z mieszanek ziół na migrenę, które można dostać w aptece i wtarcie olejku aromatycznego, na przykład miętowego lub specjalnego przeciw migrenie w skronie i położenie chłodnego okładu na czoło. Jeśli migrenie towarzyszą wymioty lub mdłości – weźmy aviomarin. Postarajmy się odprężyć: poprośmy kogoś z domowników o łagodny masaż kark, głowy czy ramion albo weźmy gorącą kąpiel. Dobrze jest też położyć się i przespać, o ile to możliwe, najlepiej w ciemnym, cichym i przewietrzonym pokoju. I starajmy się nie denerwować, bo to szybciej niż cokolwiek innego może sprawić powrót migreny. Źródło: lek.med. Konrad Maćkowiak |