Odkryjmy na nowo
Wiersze o nas
Idę po bardzo cienkiej linie
Zawieszonej nad przepaścią
Wiem że nie mogę spaść
Muszę walczyć
Żyć...

Gdy patrzę w dół widzę światło
Ciągnie mnie tam niewidzialna siła
Słyszę głos
Nie bój się
Tu już nic nie boli
Będziesz szczeliwa
Chodź…

Balansuje na samej krawędzi
Chce krzyczeć
Ale brakuje mi tchu
Przepraszam że was zawiodłam
Pomyliłam drogę

Błagam Boże nie pozwól nie mi spaść
Wiem że nie zawsze dobrze robie
Już raz dałeś mi szansę
Teraz nawet słowa wydają mi się bez znaczenia
I tylko gonitwa myśli….

źródło:int


  PRZEJDŹ NA FORUM