Rady naszych babć:):):)
    biel pisze:

    Racja! Wystarczy zapamiętać tytuł: Rady naszych babć wesoły I już wesoły
    Ostatnio zaplamiłam koszuylkę olejem roślinnym... Hmmm wesoły

    Olej roślinny - tkaninę dobrze zmoczyć w wodzie i oczyścić alkoholem metylowym z dodatkiem czystego octu.


    I recepta gotowa. Brakuje mi tylko alkoholu metylowego... w zasadzie każdego mi brakuje! eh


Jeśli nie masz alkoholu, to proponuję użyć zwykłego talku kosmetycznego, ale ten proces musi nieco potrwać. Za to ta metoda nadaje się zarówno do delikatnych jak i kolorowych tkanin, które czasem można uszkodzić mechanicznie lub chemicznie. Skutek gwarantowany nawet jeśli chodzi o zastarzałe tłuste plamy. Potrzebny tylko talk i czas. bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM