Moja historia
samobójstwo??możliwe.....zły nastrój?? przeważnie.
Dziekuję. fajnie wiedzieć że jest się komuś potrzebnym. dziś byłam u taty. zaczął bić się z moim bratem więc uciekłam z powrotem do domu. Powiedziałam mu że moja noga tam już nie postanie, chyba że na jego pogrzebie. Nie wiem czy zrobiłam dobry ruch ale to były wielkie emocje. mam jednak teraz poczucie winysmutny


  PRZEJDŹ NA FORUM