Wygrać z nałogiem
Mój tata pił i powiem wam , że tyle razy próbował i nic...zawsze wracał do nałogu. Dopiero kiedy podjęliśmy restrykcyjne decyzję to trochę się ogarnął. Podjęliśmy również temat o wszywce alkoholowej i tata się zgodził. Zadzwoniłam do punktu VIT-House i zapisałam tatę. Od czegoś trzeba zacząć wiec taka wszywka to dobry pomysł [https://vit-house.pl/kontakt/.


  PRZEJDŹ NA FORUM