załamane życie pełno problemów
chce dobrze śpiewać i zostać piosenkarzem marzy mi się należeć do chóru kościelnego a potem założyć zespół i śpiewać piosenki, chce dużo śpiewać dużo zarobić oraz dużą sumę przeznaczyć na dom dziecka oraz inne cele charytatywne. Powoli mi lepiej wiec spróbuje napisać chociaż część problemów może zacznę od najważniejszego czyli od Boga (spowiedzi) ponieważ mam złe konflikty pomiędzy rodzicami (nie mam ochoty teraz wypisywać jakie konkretnie) od jakiegoś czasu miałem Kościół gdzieś byłem potem zmuszany przez rodziców iść do spowiedzi wtedy spowiedzi moje były (chyba świętokradzkie) ponieważ dużo rzeczy zatajałem potem zaczeły się byle jakie mówiłem byle jakie grzechy nie przygotowywałem się nie odmawiałem po spowiedzi zapomniałem jak się to nazywa... a już wiem pokuta. Sytuacja się zmieniła gdy zaczełem pragnąć zostać piosenkarzem a dlaczego z kąd moje zainteresowanie? Michał Wiśniewski jest moim idolem jest najlepszy oraz ma dobre serce jedynie czego w nim nie lubię to że się znowu żeni, uwielbiam go dzięki niego polubiłem muzykę dużo by o tym pisać , powrócę do kościoła, gdy zacząłem pragnąć zostać piosenkarzem zacząłem śpiewać ale tylko tak do siebie, potem w kościele i po mszy pomyślałem chce jeszcze raz do kościoła śpiewać! lecz nie tego w naszym kościele czuje się okropnie oraz jakoś ponuro jak bym był w jakieś jaskini szatana albo innej i wgl. jestem nieśmiały nie lubię jak się znajomi na mnie patrzą. Znalazłem jakiś czas temu kościół moich marzeń....

następny post czytaj dalej...


  PRZEJDŹ NA FORUM