Wyrzeczenia z miłości
Osoba, którą obdarzamy uczuciem, często jest dla nas najważniejsza. Pozostali - znajomi, przyjaciele, rodzina - idą w odstawkę. Dostosowujemy się do wymagań drugiego. On z imprezowicza przeistoczy się w domatora, ona z fanatyczki zakupów - w maniaczkę oszczędzania.

Wyrzeczenia to jedna strona medalu. Drugą jest to, co potrafimy uczynić dla swojej drugiej połówki. Niezwykłe i najdziwniejsze rzeczy, o które nigdy byśmy siebie nie podejrzewali. Domatorka pojedzie z nim na górską wycieczkę, śpioch wstanie o 5.00, żeby kupić dla niej ciepłe bułeczki. A wszystko w imię uczucia.

Do jakich wyrzeczeń skłonni jesteście dla ukochanej osoby? Co niezwykłego potraficie dla niej uczynić? Robicie to z własnej nieprzymuszonej woli, czy na prośbę partnera?


  PRZEJDŹ NA FORUM