NARODZINY |
Słońce zapala światło w twoich oczach i tysiące złotych iskier migocze na rzęsach Różowy kryształ ciepła miękko otacza puszystą chmurką moje serce Miodopłynna struga przepływa do stóp zanurzonych w rozgrzanej trawie Niecierpliwe dłonie biegną do twojej rzeźbionej radością twarzy aby zmysłowym dotykiem szukać na niej koralowych atoli Szczęście płonącą lawą pokrywa wszystkie smutne stare dni I z kwiatu pomarańczy rodzę się na nowo Kiedy uśmiechasz się do mnie z miłością |