TWOJE WŁOSY
W miękkich zakrętach twoich włosów

zgubiłam prostą drogę

Delikatny puch i zapach

sprowadziły mnie ze szlaku

miałam żeglować przez wieczność

Jeden jasny pukiel wystarczył

aby zabrać spokojny wieczór

zaangażować w życie

Kilka niesfornych kosmyków

zawładnęło moją duszą

śpiewa teraz złoty poemat

czułości i namiętności

jakiej nie znajdę nigdzie

poza Twoimi potężnymi ramionami



  PRZEJDŹ NA FORUM