| |
Dolg | 17.03.2015 12:30:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #2069761 Od: 2015-3-17
| Tak jak w temacie . Niestety ale nie mogę się przedstawić moge jedynie powiedzieć że publikuje się pod pseudonimem Mark. A o to kilka zdań przez którę nie potrafie już dłużej okłamywać sam siebie .
Nie potrafie sie pozbierać, straciłem dosłownie wszystko . Wychowywalem sie w rodzinie zastępczej, rodzice woleli zajrzeć do kieliszka niż sie mną zajmować. w wieku 18 lat sie usamodzielniłem i poszedłem w swoja strone, poznałem wspaniałą kobiete. I po prawie dwóch latach zamieszkaliśmy razem . W miedzy czasie udało mi sie wyłapać dwa wyroki w zawieszeniu . Mniejsza o to ale pchałem sie tam gdzie nie trzeba . Musiałem sobie jakoś radzić .Uczyłem sie i pracowałem dorywczo . dostawałem kaske na nauke .Niby wzystko powoli zaczynało się układać przez dwa. No i nagle wróciła do mnie stara kochana przeszłość . Kolega mnie sprzedał . 6 miesiecy byłem na sankcjach . Moje zycie tam przewróciło sie do góry nogami . Ale starałem sie trzymać z nadzieją ze bede mógł wrócić do kobiety . Próbowałem jeść żyletki, podcinać sobie żyły . Otruć sie jadem kiełbasianym . Na koniec sie powiesiłem, odratował mnie kolega . Postanowiłem sie trzymać . Dla niej chciałem stać sie kimś lepszym .Gdy przyszedł ten piękny dzień w którym wyszedłem . Straciłem mieszkanie, szkołe, pieniądze które brałem . W miedzy czasie mój kumpel zdążył przekręcić wszystko przeciwko mnie a że nigdy nie byłem lubiany, każdy teraz stara sie mnie gnoić . Straszą mnie, a ja nawet gdybym chcial to wyjaśnić nikt nie chce mnie słuchać . Dziewczyna mnie zostawiła . Powiedziała że chce byc sama . ze ja musze poćwiczyć nad sobą .Spodobało jej sie bycie singielką widocznie . Dyskoteki, koleżanki, zapewne i koledzy . MOZEMY ZOSTAĆ PRZYJACIÓŁMI - to bardziej boli niz mam cie w D... Kocham ją i chce zrobić dla niej wszystko tylko myśl o niej trzyma mnie przy życiu . Chce o nią walczyć ale ona musi mi pomoc . Sam sobie nie dam rady . nie mam nikogo mam tylko ciocie u której teraz mieszkam . ale ona sama wiąże koniec z końcem ledwo . gdybym chciał opisać swoje życie wytarły by mi sie klawisze . starałem sie to wszystko skrócić i wyłapać co najważniejsze . Internet służy mi do szukania sposobów na odebranie sobie życia . Staram sie być twardy ale nie daje rady . Placze nie moge jeść spać ... Czy jest na świecie ktoś kto jest w tanie mi pomóc ? skierować na tą właściwą droge . Nie licze na cuda bo swiedziłem wiele takich tematow i pytań i odpowiedzi w zasadzie sa identyczne . trymaj sie dasz rade ! łatwo powiedzieć . w sumie to sam nie wiem czego oczekuje piszac to . Nie grożę samobójstwem bo jak nie wytrzymam to i tak to zrobie . przeciwnie . Chce żyć ale boje sie sam o siebie . nie chce zrobić nic głupiego . Nie umiem sie odnależć to wszystko na raz tak nagle to zbyt wiele . Nie wytrzymuje już tego, czasami nawet mam halucynacje . boje sie zasnąć bo wiem że jutro bedzie gorzej . z Minuty na minute jest mnie co raz mniej .Ciężko mi odnależć sens zycia |
| |
Electra | 03.01.2025 03:47:41 |
|
|
| |
niemampomyslu | 17.03.2015 13:18:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: ----
Posty: 89 #2069802 Od: 2015-2-10
| Ogolnie widze ze masz sily i checi by z tego wyjsc. Lekko nie miales, powiedzialbym ladny hard core. Z kobieta nie pomoge bo mnie tez niedawno ktos zostawil i poki co pozbierac sie nie umiem. Przydaloby Ci sie wsparcie, ludzie ktorym by na Tobie zalezalo i na ktorych by Tobie zalezalo. Moze poszukaj wsrod znajomych, chocby ten kolega ktory Cie tam uratowal od dyndalca. Ciezko cos poradzic, psychologiem nie jestem. Moge doradzic zebys przeszedl sie do jakiegos ale wiem z doswiadczenia ze to niekoniecznie pomaga. Jedyne co moge powiedziec to ze rozumiem i ze mam nadzieje ze bedzie lepiej. |
| |
Dolg | 17.03.2015 15:21:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #2069902 Od: 2015-3-17
| Ogólnie jedyna osoba na której mi zależy jest właśnie moja kobieta . No i może sie jakoś powoli miedzy nami układa , ale ja mam wrażenie że ona mnie oszukuje . Cały czas powtarza że potrzebuje czasu . Ale to właśnie czas mnie niszczy i dziwie sie że to tym wszystkim co razem przeszliśmy ona nie rozumie jak bardzo jej potrzebuje. I w tej sytuacji gdy wie co się ze mną działo i do czego się posunąłem chyba tymbardziej powinna przy mnie być . Nawet jeśli mnie nie chce , powinna chyba mi poświęcić trochę czasu żebym wrócił do siebie . |
| |
niemampomyslu | 17.03.2015 15:57:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: ----
Posty: 89 #2069936 Od: 2015-2-10
| Nie kazdy rozumie, a niektorzy nie chca zrozumiec. |
| |
seway1996 | 24.03.2015 14:44:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 159 #2076195 Od: 2015-3-23
| Ehh rozumiem cię. Sam w grudniu wyszedłem z sankcji.O tyle tylko u mnie jest inna sytuacja bo ja od zawsze byłem sam jak palec. Miałem myśli samobójcze już w areszcie,ale teraz zauważyłem,że chyba wolał bym siedzieć bo i tak na wolności moje życie stoi w miejscu,nie potrafię siebie odnalezc. Gubię sens. Wszyscy praktycznie się ode mnie odwrócili.Dałem sobie kilka miesięcy,że jeżeli dalej to będzie tak trwało to się pożegnam ze światem. |
| |
Lasiasmierc | 19.04.2015 00:05:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #2092062 Od: 2015-4-19
| niemampomyslu pisze:
Nie kazdy rozumie, a niektorzy nie chca zrozumiec.
choc rozumiem cie ale maja cie w dupie i sie ciesza ze ci tak zlee ... mam gorzejj |
| |
Lasiasmierc | 19.04.2015 00:12:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #2092065 Od: 2015-4-19
| Mi sie wydaje ze jestem pojebana psychicznie no bo nie umiem sie podstrzyamc od ciecia sie , to jest juz chorob ale ja wole bol niz co innego ,... jeste ze mna zle i to bardzooo |
| |
Dolg | 19.05.2015 18:25:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #2108047 Od: 2015-3-17
| Może ktoś z Lublina lub jego okolic chciał by porozmawiać ? WYgadać się ? Wysłuchać ? Może nawet spotkać ? |
| |
Electra | 03.01.2025 03:47:41 |
|
|