Grupa: Administrator 
Posty: 2686 #108344
Od: 2008-2-14
| Stereotypy i żarciki, chociaż mogą różnić się od rzeczywistości, jednak wpływają na poziom ludzkiej samooceny. Działa tu potęga naszej podświadomości. To, jak widzą nas inni, w istotnym stopniu rzutuje na nasze życie, a co więcej – nawet na poziom naszej inteligencji.
Poparte jest to eksperymentem naukowym, który miał miejsce w Niemczech. Przeprowadzono go na reprezentatywnej grupie 80 kobiet. Połowie z nich udostępniono do przeczytania zestaw kawałów o blondynkach. Oczywiście żadna z kobiet nie identyfikowała się specjalnie z bohaterkami dowcipów, nie przejęła się ich treścią, co więcej wszystkie były świadome, że to tylko oderwane od rzeczywistości żarty. Później wszystkie panie poddano testowi na inteligencję. I co się okazało? Że blondynki, które wcześniej przeczytały kawały, wypadły w testach gorzej od swoich koleżanek blondynek, które przed testem relaksowały się w inny sposób i nie czytały anegdotek, wyśmiewających domniemaną głupotę złotowłosych niewiast.
Naukowcy odrzucili wniosek, że panie które gorzej się spisały, faktycznie nie grzeszą nadmiarem inteligencji. Konkluzja wydała im się jasna jak tleniony blond. Mianowicie stwierdzili, że stereotypy, nawet te, uważane powszechnie za nieprawdziwe, mogą istotnie wpływać na samoocenę osób, których się tyczą. Rzutuje to na ich samoocenę, pewność siebie oraz ich zdolności umysłowe.
Czyli wynika z tego, że nie należy sugerować się stereotypami, nie słuchać ich, albo żyć w błogiej nieświadomości ich istnienia. A jak w coś się wierzy i bardzo się pragnie osiągnąć cel, to taka wiara pomaga – wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że się uda. Chcieć to móc. Trzeba sobie codziennie rano przed lustrem na głos powtarzać: jestem piękna, jestem mądra, wszystko mi się uda (tak sobie wmawiać, żeby podświadomie uwierzyć) – i wtedy na pewno tak się stanie. Tylko nie wolno przesadzać z intensywnością tego powtarzania, żeby nie popaść w narcyzm… I nie wolno czytać kawałów, szczególnie takich, w których śmiejemy się z ludzkich przywar. Czyli najlepiej tylko takie o wilku i zajączku. Albo o kosmitach.
źródło:int |
i blondynki też lubię 
