Grupa: Administrator
Posty: 2686 #107519 Od: 2008-2-14
| Wśród młodych mężczyzn zaczyna się ostatnio panoszyć nowe zaburzenie: athletica nervosa, czyli obsesja na punkcie ćwiczeń. Eksperci uważają, że napędzają ją magazyny dla panów. Choć o istnieniu tego fenomenu wiadomo już od jakiegoś czasu, dopiero teraz psycholodzy zaczęli je badać.
Zauważyliśmy, że im więcej dany mężczyzna czyta takich magazynów, tym bardziej staje się zaniepokojony swoją fizycznością - opowiada szef zespołu naukowców, David Giles z Winchester University. Giles i Jessica Close przeprowadzili wywiady ze 161 mężczyznami w wieku od 18 do 36 lat. Pytali, ile magazynów czytają i od jak dawna, a także oceniali ich nawyki żywieniowe, stosunek do wyglądu oraz ilość ćwiczeń.
Mężczyźni, którzy czytali najwięcej gazet dla panów, wydawali się internalizować [uwewnętrzniać] portretowane przez nie ideały wyglądu. Modele z tych wydawnictw wyglądają oszałamiająco dobrze, co może u czytelników wywoływać niepokój dotyczący własnego ciała.
Czytanie takich tytułów wpływa na każdego mężczyznę, jednak oddziałuje silniej na singli niż na panów pozostających w związkach. Wg Gilesa, powody mogą być dwojakie: 1) "sparowani" mężczyźni stają się mniej lękowi lub 2) mają mniej czasu, by systematycznie biegać, chodzić na siłownię itp.
Psycholodzy twierdzą, że mimo zapewnień i własnych przekonań, nikt z nas nie jest odporny na przekazywany przez media obraz idealnego mężczyzny/idealnej kobiety.
Dwa lata temu Kristen Harrison i Bradley Bond z University of Illinois przeprowadzili inne badania, które wykazały, że czasopisma o grach komputerowych powodują, że już 8-letni chłopcy zaczynają pracować nad swoją muskulaturą.
Niedawno naukowcy z Uniwersytetu Florydzkiego stwierdzili, że przekonania młodych mężczyzn dotyczące idealnego wyglądu zmieniły się w ciągu ostatnich 20 lat. Nie powinno to dziwić, bo podobne zjawisko zaszło także w przypadku kobiecej figury. Mężczyzna, który chce sobie znaleźć atrakcyjną partnerkę, powinien być teraz bardziej muskularny.
Dorastający mężczyźni coraz częściej są niezadowoleni ze swojego ciała, co wpędza ich w zaburzenia odżywiania, zachęca do stosowania anabolików i nieprzetestowanych suplementów diety. Wszystko po to, żeby kontrolować wagę i wzrost masy mięśniowej. Takie zachowanie może mieć długoterminowy negatywny wpływ na zdrowie - opowiada Magdala Peixoto Labre.
Mężczyźni zapadają na athletica nervosa, a wśród dążących do upragnionego rozmiaru zero kobiet z USA i Wielkiej Brytanii upowszechnia się tzw. alkoholoreksja (od ang. drunkorexia). Aby przyjmować jakiekolwiek kalorie, dziewczyny zastępują posiłki, np. lunch, lampką białego wina lub innego napoju z procentami.
Może się to wydać dziwne, ponieważ alkohol zawiera dużo pustych kalorii, ale zaburzenie przyjmuje taką, a nie inną postać ze względu na dwie współwystępujące presje kulturowe: przymus pozostania szczupłą i nacisk na picie w towarzystwie. Nie chcesz przytyć, a powinnaś wypić jakiegoś drinka? Zastąp nim kolację. Eksperci alarmują, że grozi to wzrostem liczby uzależnionych od alkoholu kobiet, nie wspominając już o niebezpieczeństwach zdrowotnych związanych z takim zachowaniem. Na pewno ma ono więcej wspólnego z bulimią niż anoreksją.
źródło: Times Online/Digital Journal |