Grupa: Użytkownik
Posty: 173 #207224
Od: 2008-5-1
| Człowiek od zarania dziejów współzawodniczy z innymi przedstawicielami rodu. I nie ma tu znaczenia dyscyplina, w której odbywać się będzie rywalizacja, bo swoją wyższość nad przeciwnikiem można udowodnić w każdej, nawet najbardziej absurdalnej kategorii.
Postanowiliśmy przyjrzeć się z bliska "dziesiątce", naszym zdaniem najdziwniejszych i najbardziej absurdalnych rekordów świata. Wielu z ich właścicieli poszczycić się może obecnością w Księdze Rekordów Guinnessa. Nie wszystkie z wymienionych zostały jednak uznane oficjalnie
Jak zostałem molem książkowym?
Włoch Michale Santelia lubi książki. Ich treść ma dla niego znaczenie drugorzędne. On po prostu uwielbia je przepisywać... od tyłu. Santelia uczynił to z 64 książkami, w tym z największymi arcydziełami literatury światowej. Wśród znamienitych pozycji znalazły się "Odyseja", "Makbet" i Wulgata.
Aby było ciekawiej, mężczyzna wszystkie książki przepisał w wersji oryginalnej. Jak podaje Księga Rekordów Guinnessa, Santelia przepisał łącznie 3361851 słów
Koneser samolotów
Michel Lotito słynie z tego, że jego układ pokarmowy jest w stanie strawić wszystko. "Bohater" ma na swoim koncie
takie specjały jak świeczniki, rowery, telewizory czy wózki sklepowe. Zasłynął też ze zjedzenia samolotu. Na razie spożył turystyczną Cessnę, ale na Boeinga też pewnie przyjdzie czas.
Podobno żołądek mężczyzny ma dwukrotnie grubszą ścianę, co pozwala mu na trawienie nawet najdziwniejszych produktów. Na takim - zwykła niestrawność nie robi pewnie żadnego wrażenia.
Smakowite karaczany
Wyrazy szacunku dla Kena Edwardsa z Londynu. Ten właśnie mężczyzna, 5 marca 2001 r. ustanowił rekord w ilości zjedzonych karaluchów. Zjadł 36 sztuk w ciągu jednej minuty. Ten rezultat musiał się oczywiście znaleźć w Księdze Rekordów Guinnessa.
Co o swoim wyczynie powiedział sam Edwards? "To jest tak, jakby znieczulili ci tylną część gardła" - chwalił się mężczyzna.
Nietypowa kąpiel
Kolejna bohaterka naszego zestawienia to Christine Martin. Kobieta ta ustanowiła rekord w najdłuższej kąpieli. Zażywała jej przez 1 godzinę 30 minut. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby kąpiel nie odbywała się w pojemniku pełnym robactwa.
Wąchacz
Stara prawda mówi, że żadna praca nie hańbi. A w sprzyjających okolicznościach można pokusić się o ustanowienie rekordu w swojej dziedzinie. Madeline Albrecht wyspecjalizowała się w wąchaniu stóp. W trakcie trwającej przez 15 lat kariery - kobieta miała okazję powąchać 5600 stóp.
Albrecht pracowała dla firmy specjalizującej się w produkcji preparatów do higieny stóp.
Ach te włosy
"Nieźle się zapuściła" - musieli pomyśleć sobie inspektorzy potwierdzający rekord ustanowiony przez Maoni Vi z Kapsztadu. Kobieta była i być może wciąż jest posiadaczką najdłuższych włosów pod pachami. W chwili, gdy dokonywano pomiaru - ich długość wynosiła ponad 81 centymetrów. Zmierzono również długość włosów łonowych, które okazały się nieco krótsze - miały "tylko" 71 centymetrów
Najdłuższe puszczanie bąka
Gdyby Amerykanie, którzy tak lubią naśmiewać się z różnych czynności fizjologicznych, chcieli nakręcić dzieło o dokonaniach Berna Clemmensa - musieliby poświęcić sporą jego część na ich prezentowanie. Trudno w to uwierzyć, ale ten Brytyjczyk zasłynął z tego, że "uwalniał wiatry" przez 2 minuty 42 sekundy.
W czasie, gdy Europą wstrząsnął kryzys gazowy, taka umiejętność jest chyba na wagę złota.
Największa...ekhm... kupa
Wszystkie znaki wskazują na to, że najdłuższy stolec należał do pewnej Amerykanki, która pod opieką specjalistów z Uniwersytetu Michigan została autorką rekordu w tej kategorii. Długość jej wydaliny - dzięki zastosowaniu specjalistycznej diety - wynieść miała prawie 8 metrów. Kobieta przyjmowała też specjalne medykamenty, które zapobiec miały wcześniejszemu wypróżnieniu.
Mimo tego, że w Internecie znaleźć można zdjęcia dokumentujące "osiągnięcie", nie wszyscy w nie wierzą.. Zdaniem fachowców, długość najdłuższego stolca nie powinna przekraczać 1,5 metra.
Wielbicielka męskiego... nasienia
Michelle Monahan wypiła ponad pół litra... męskiej spermy. Nasienie pochodziło od wielu mężczyzn. Po tym jak kobieta dokonała niesamowitego wyczynu, sperma została wypompowana z jej żołądka. Nie wiemy niestety, czy to z powodu niestrawności czy też usunięto ją zapobiegawczo. Nie ma podobno pewności, czy aby sperma przed realizacją zadania została przebadana pod kątem występowania w niej chorób.
Warto nadmienić, że rekord ustanowiony został w 1991 r., więc trudno powiedzieć, czy na pewno jest wciąż aktualny. |
