| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Na rynku są groźne kafelki z Chin | |
| | Tabaluga71 | 14.05.2008 10:29:30 |
Grupa: Administrator
Posty: 2686 #114098 Od: 2008-2-14
| Polscy producenci sprowadzili z Chin dwa kontenery glazury i terakoty. Poddali je kontroli – w Laboratorium Badawczym w Toruniu i w Instytucie Szkła, Ceramiki, Materiałów Ogniotrwałych i Budowlanych w Warszawie.
W obu wypadkach okazało się, że normy dopuszczalnego promieniowania w niektórych partiach materiałów zostały przekroczone nawet dwukrotnie (wskaźnik f1 miał wartość 1,23–1.52, przy normie wynoszącej f1= max. 1,2). W oparciu o badane próbki stwierdzono, że wskazana partia glazury i terakoty nie nadaje się do zastosowania w budynkach, gdzie mają przebywać ludzie i zwierzęta.
REKLAMA Czytaj dalej
Niewielkie przekroczenie
Monika Łaba z Państwowej Agencji Atomistyki twierdzi, że nie jest to duże przekroczenie dopuszczalnego promieniowania. Jeśli jednak tymi kafelkami zostanie w całości wyłożone małe pomieszczenie i będziemy w nim przebywać dość długo, przez wiele lat, to wzrośnie prawdopodobieństwo wystąpienia chorób nowotworowych - mówi Monika Łaba.
Zdaniem specjalistów to nadmierne promieniowanie może być spowodowane zastosowaniem tańszych, a tym samym gorszych farb. Kafelki z Chin można kupić przede wszystkim w dużych sieciach handlowych. Sprzedawcy zapewniają, że spełniają one wszystkie normy krajowe.
Importując glazurę i terakotę z Chin można sprowadzić produkt o 40-50 proc. tańszy niż wyprodukowany w kraju - mówi Andrzej Goździk, dyrektor generalny Ceramiki Paradyż.
Według Roberta Dziwińskiego, głównego inspektora nadzoru budowlanego, nie ma w tej chwili pewności, że niebezpieczne płytki trafiły na polski rynek. Jest to w tej chwili sprawdzane. Wojewódzcy inspektorzy zostali uczuleni i będą kontrolować jakość glazury, która jest w sprzedaży - mówi Robert Dziwiński.
Kosztowne normy
Kwestia promieniotwórczości nie leży jednak w kompetencjach nadzoru budowlanego, dlatego Robert Dziwiński zapowiada współpracę z Państwową Agencją Atomistyki i Państwową Inspekcją Sanitarną, by wyeliminować takie niebezpieczne produkty. Jest to o tyle trudne, że jak twierdzą przedstawiciele Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa, chińskie kafelki są często sprzedawane pod marką firm zachodnioeuropejskich. Zdaniem krajowych producentów, gdyby chińska glazura i terakota spełniały europejskie normy bezpieczeństwa, to ich cena byłaby wyższa.
Też moglibyśmy taniej produkować, gdyby stosować materiały gorszej jakości - mówi Andrzej Goździk.
Jakie są wyniki kontroli chińskich produktów - prowadzonej przez instytucje UE? Jakie produkty wzbudzają najwięcej zastrzeżeń? Czy Chińczycy liczą się z opinią poszczególnych państw europejskich w sprawie norm jakości? źródło:int | | | Electra | 04.12.2024 01:51:47 |
|
| | | wiktoria69 | 16.05.2008 11:05:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 238 #115217 Od: 2008-3-13
| Jeśli chodzi o produkty z Chin to moje zdanie jest takie-ludzi wykozystuje sie tam do niewolniczej pracy,robia ponac sily z marnych materialów które szkodzą i nie chodzi tu tylko o kafelki ale i o inne rzeczy.Słyszałam ,że trzeb a uważać na zabawki,bieliznę i buty.Nie rozumiem dlaczego sprowadza się do nas te rzeczy ,przeciez u nas tez mozna je wykonać.Tylko ze ceny juz nie beda takie niskie.A tak zamiast wydac np.50 zł za biustonosz to kupujemy po 8 zl.I nie ważnie czy dobry gatunkowo i z jakiego materiału grunt że cena zadowalająca a to że po dwóch praniach zrobi się z niego szmata to nie ma znaczenia.
| | | Smutasek | 18.05.2008 08:39:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 148 #116153 Od: 2008-3-12
| wiktoria jaki z tego wniosek??? nie nosić biustonosza | | | barabeusz | 18.05.2008 14:12:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 204 #116370 Od: 2008-3-12
| HHHHAAHAHAHAHHAAH nie nosić ,zgadzam się !!!!!A co do wyrobów z Chin to nie kupować a popierać i promować Polskie!!!!! |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|