

Grupa: Administrator 
Posty: 2935 #94058 Od: 2008-2-14
| Nie wierzyłem Stojąc nad brzegiem rzeki, Która była szeroka i rwista, Ze przejdę ten most, Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny, Powiązanej łykiem. Szedłem lekko jak motyl I ciężko jak słoń, Szedłem pewnie jak tancerz I chwiejnie jak ślepiec. Nie wierzyłem, że przejdę ten most, I gdy stoję już na drugiem brzegu, Nie wierzę, że go przeszedłem.
Staff
 _________________ Dawniej ludzie wiedzieli mało, ale to "mało" poruszało do głębi ich serca. Dzisiaj ludzie wiedzą wiele, ale to "wiele" porusza ich tylko powierzchownie i karykaturalnie. |