Grupa: Administrator
Posty: 2935 #60801 Od: 2008-2-14
| Podobno kobiety są z natury lepszymi negocjatorami niż mężczyźni. Ewolucyjne i kulturowe uwarunkowania sprawiły, że panowie mają tendencję do osiągania swych celów i rozwiązywania konfliktów siłą. Kobiety natomiast, jako słabsze fizycznie, musiały wykształcić w sobie subtelniejsze metody: słuchać, odwoływać się do uczuć i wczuwać się w sytuację drugiej osoby. A właśnie w tych cechach - cierpliwości, zrozumieniu, empatii i szacunku dla rozmówcy - tkwi moc negocjacji z czego wynika, że o sukcesie w dyskusji wcale nie decyduje siła argumentów, lecz odpowiedni sposób zachowania i stosunek do rozmówcy. Po pierwsze należy szanować rozmówcę i dać odczuć mu, że liczymy się z jego zdaniem, poglądami i uczuciami. Dobrze jest pokazać mu, że chociaż mamy odmienne poglądy to staramy się go zrozumieć. W ten sposób zyskujemy jego zaufanie. Nastepną sprawą jest trzymanie się tematu, unikanie osobistych wycieczek oraz krytyki. Bardzo trudną sztuką jest opanowanie emocji. To jedna z najważniejszych zasad bo przegrywa ten, kto jest bardziej agresywny i zdenerwowany. Spokój i cierpliwość pozwalają jasno ocenić sytuację i szerzej spojrzeć na problem. Łatwiej jest wtedy zebrać myśli. Zawodowi negocjatorzy radzą, aby zrobić krótką przerwę wtedy, kiedy sytuacja wydaje się bez wyjścia co pozwoli ochłonąć, uporządkować myśli i nabrać dystansu. Bardzo często po takim momencie kulminacyjnym następuje zupełny zwrot w rozmowie i szybciej dochodzi się do porozumienia. Kolejną ważną sprawą jest otwartość i szczerość jak również elastyczność. Czasem warto z czegoś zrezygnować, by zrealizować główny cel. Do tego wszystkiego odpowiednia mowa ciała, dobre nastawienie oraz parę zwrotów typu:
* "Zgadzam się z tobą, ale zauważ także, że..." * "Masz rację, ale spójrz na to z mojej strony." * "Wiem, że jest ci ciężko, że martwisz się, ale..." * "Czuję się urażona/y (zaskoczona/y, rozgniewana/y) twoim zachowaniem." * "Rozumiem twoją sytuację, ale..." * "Rozumiem, dlaczego interpretujesz to właśnie w taki sposób." * "Może porozmawiamy o tym później, gdy się uspokoimy..." * "Przykro mi, że tak to odbierasz." * "Masz oczywiście prawo do własnej opinii." * "Muszę się nad tym jeszcze zastanowić." * "Nie dojdziemy do porozumienia, jeśli będziesz mnie atakować (obrażać, szantażować)." * "Nikt z nas nie jest zły, po prostu pragniemy czegoś innego." * "Czułam/em, że nie będziesz zadowolony/a, ale..." * "Patrzymy na to inaczej, ale spróbujmy znaleźć kompromis." * "Porozmawiajmy, zastanówmy się wspólnie." * "Pomóż mi zrozumieć, dlaczego to jest dla ciebie tak ważne." * "Jak proponujesz rozwiązać ten problem?"
_________________ Dawniej ludzie wiedzieli mało, ale to "mało" poruszało do głębi ich serca. Dzisiaj ludzie wiedzą wiele, ale to "wiele" porusza ich tylko powierzchownie i karykaturalnie. |