Grupa: Administrator
Posty: 2686 #68585 Od: 2008-2-14
| Jest jednym z najbardziej skutecznych i uniwersalnych leków pochodzenia naturalnego - leczenie glinką nazywa się agrilloterapia. Ale glinka nie tylko leczy - działa także kojąco, przeciwzmarszczkowo, a nawet przeciwgrzybiczno, zapalnie i jest składnikiem wielu kosmetyków, polecanych szczególnie dla osób ze skórą wyjątkowo wrażliwą, suchą lub alergiczną. Jej zalety znali już starożytni Egipcjanie - zielona glinka była jednym ze składników preparatów do balsamowania zwłok ze względu na jej właściwości konserwujące i oczyszczające. Zachwycał się nią słynny arabski lekarz Awicenna. Do dziś preparatów z glinki lekarze używają przy stanach zapalnych skóry, stawów, mięśni czy kręgosłupa, a także stanach zapalnych woreczka żółciowego czy chronicznych zaparciach. Glinka pomaga nawet w leczeniu…gruźlicy, poza tym usuwa wszystkie toksyczne substancje i drobnoustroje z organizmu, działa jak antybiotyk i nawet aktywizuje mechanizmy obronne. Jakim cudem jest tak uniwersalna? Bo zawiera wszystkie makro i mikroelementy, niezbędne dla człowieka, na przykład krzem, fosfor, żelazo, wapń, magnez, potas, cynk, miedź, selen. W dodatku są one łatwo przyswajalne i uzupełniają niedobór pierwiastków i soli mineralnych w organizmie. Stąd także jej dobroczynny wpływ na skórę. A kłopoty ze skórą zimą mamy prawie wszyscy. I nic dziwnego: narastające zanieczyszczenie środowiska, przebywanie w przesuszonych i zamkniętych pomieszczeniach i niedomiar świeżego powietrza powoduje, że cera staje się nadwrażliwa, przesuszona lub pojawiają się na niej alergiczne wykwity. I choć z suchą skórą można sobie poradzić stosunkowo łatwo, to już z alergiczną – nie. Walka ze zmianami jest najczęściej długa i żmudna, mają one tendencje do nawrotów, a w dodatku uniemożliwiają stosowanie wielu kosmetyków. Cera alergiczna nie toleruje wielu kremów, mleczek czy pudrów. I wtedy warto zainteresować się kosmetykami z dodatkiem zielonej glinki - a jest ich trochę na polskim rynku, i to rodzimej produkcji, więc nie tak kosztownych. Dodatek glinki przede wszystkim powoduje doskonałe nawilżenie skóry i znaczne złagodzenie alergicznych podrażnień – jeśli jest składnikiem szamponu, to dzięki nawilżeniu i leczniczym właściwościom zniknie łupież. Można to zauważyć już od razu po pierwszym użyciu. Czerwonawe plamy jaśnieją, a szorstka i przesuszona skóra staje się gładsza i nawilżona. Ba, glinka doskonale leczy także trądzik! Kosmetyki z dodatkiem glinki są też polecane ludziom ze skłonnościami do rozszerzonych naczynek krwionośnych i przebarwień, bo potrafią je likwidować, są też doskonałe, jeśli chcemy poprawić koloryt skóry zimą. To właśnie dzięki glince cera z szarawej i zmęczonej staje się świeża, zdrowsza i nabiera lekko opalonego, złotawego koloru źródło:int |