Grupa: Użytkownik
Posty: 238 #148669 Od: 2008-3-13
| Włókno zebrane z torebek nasiennych rośliny uprawnej o tej samej nazwie. Składa się ono głównie z celulozy. Według wierzeń hinduskich, bawełna spadła z nieba, by koić smutki i łagodzić lęki. Nie wiadomo dokładnie, kiedy zaczęto uprawiać bawełnę, na pewno jednak pierwszym centrum uprawy bawełny były Indie (już 3 tysiące lat p.n.e.).
Wiadomość o tym, że mieszkańcy Indii powszechnie noszą ubiory bawełniane, podaje grecki historyk Herodot (V wiek p.n.e.), który o bawełnie pisał: "W Indiach rośnie roślina, która zamiast owocu rodzi wełnę". Potem uprawę bawełny wprowadzono w Persji, następnie na Bliskim Wschodzie (w Asyrii znano ją w VII wieku p.n.e.) i w północnej Afryce. W X wieku Arabowie sprowadzili nasiona bawełny do Hiszpanii. We wczesnym średniowieczu rzemiosła związane z bawełną kwitły przede wszystkim w świecie arabskim. Szczególną sławą cieszyły się manufaktury tkackie w arabskiej wtedy Hiszpanii. Próbowano tam nawet uprawiać bawełnę, podobnie jak we Włoszech i Grecji, ale bez większego sukcesu. Aż do końca XVIII wieku bawełna była tkaniną zbyt kosztowną, aby mogła się znaleźć w powszechnym użyciu. Uzyskanie kilograma przędzy wymagało około 30 roboczodni (dla porównania kilogram wełny około 10, lnu - 12 a jedwabiu 6 roboczodni). W związku z tym, początkowo, dla użytku szerszego ogółu produkowano mieszane płótno zwane "fustian", o mocnej, lnianej osnowie i bawełnianym wątku. Dopiero około 1740 roku nauczono się wyrobu dostatecznie mocnych tkanin czysto bawełnianych. Początkowo opierano się na bawełnie bliskowschodniej (z "krajów Lewantu"); rozwój floty handlowej w XVII wieku umożliwił szersze korzystanie z surowca indyjskiego. Około 1650 roku założono pierwsze manufaktury do przędzenia bawełny w Anglii koło Manchesteru. Wzrostowi przemysłu tekstylnego sprzyjało wynalezienie w 1700 roku sposobu drukowania tkanin bawełnianych, a potem narodziny przędzarki i krosna mechanicznego. Richard Arkwright ze swoją mechaniczną przędzarką spowodował, że w ciągu niecałych dwudziestu lat dokonała się prawdziwa rewolucja: w roku 1765 uprzędzono w Anglii (wyłącznie ręcznie) 230 ton, a w 1784 roku (już maszynowo) aż 7000 ton, czyli ponad trzydziestokrotnie więcej. Kolejnym, który przyczynił się do rozwoju przemysłu był amerykański wynalazca samouk Eli Whitney, który skonstruował odziarniarkę - maszynę która zamiast pół kilograma (jak dotychczas) dziennie, odziarniała aż dwadzieścia trzy kilogramy! Jego wynalazek był tak pożądany, że prototypową odziarniarkę (tzw. cotton gin) natychmiast mu skradziono. Zanim wykonał kolejną, która pozwoliła mu zarejestrować patent, wykonane przez miejscowych kowali kopie już funkcjonowały w okolicy. Nie zmienia to faktu, że jego maszyna spowodowała prawdziwy boom - w Stanach Zjednoczonych w roku 1800 eksportowano 9 tysięcy ton bawełny, a już w 1860 aż 965 tysięcy ton. Miało to wpływ m.in. na rozwój transportu wodnego - wyładowane po brzegi parowce pływały po Missisipi. Od czasów napoleońskich bawełna wkroczyła na salony, zastępując trudnodostępny jedwab. Kolejne udoskonalenia powodowały, że bawełna stawała się coraz bardziej doskonała i wykorzystywana coraz szerzej. Levi Strauss robi niesamowity interes szyjąc z bawełny mocne spodnie - dżinsy. 12 milionów żołnierzy Armii Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej zostaje ubrana w przydziałowe T-shirty, które w Europie robią prawdziwą karierę. Aż do lat 60-tych dwudziestego wieku bawełna była zbierana ręcznie, podobnie jak robili to w XIX wieku niewolnicy na plantacjach. Obecnie co roku produkuje się (i maszynowo zbiera) około 16 milionów ton "białego złota" - najwięcej W Stanach Zjednoczonych, Uzbekistanie, Chinach, Indiach i Brazylii. Po krótkim zachwycie nad włóknami syntetycznymi, zaczęto doceniać jej zalety: bawełna dobrze przepuszcza powietrze, nie wywołuje alergii, nie elektryzuje się. Doskonale pochłania pot i jest świetnym izolatorem termicznym. Może to się wyda dziwne, ale bawełna wykorzystywana jest nie tylko w przemyśle odzieżowym. Olej z nasion bawełny jest używany w leczeniu zmian miażdżycowych, używają go również zwolennicy zdrowej żywności. Oleju używa się także w przemyśle kosmetycznym - jako składnik mydeł i emulsji. Ekstrakt z kwiatów ma właściwości dotleniające i stymulujące odnowę komórek skóry. W medycynie wata bawełniana jest ceniona jako materiał opatrunkowy, stosuje się ją również w laboratoriach i aptekach do przesączania płynów. Z bawełny produkuje się również wysokiej jakości papier, przeznaczony na druk banknotów. I pomyśleć tylko, że to wszystko z włoskowatych włókien które otaczają nasiona bawełnianego krzewu. |