Grupa: Administrator
Posty: 2935 #77196 Od: 2008-2-14
| Najbardziej niestałe ze wszystkiego są nasze nastroje, zależne od tylu rzeczy, od chemii naszego ciała, nawet od pogody. Huśtawka. Powierzchnia morza.
A przecież rzeczywistość jest jedna. Pozostajemy jej wierni mimo przypływów i odpływów naszego wewnętrznego morza. Trzeba o tym pamiętać i nie brać nastrojów za odbicia rzeczywistości.
Chwile martwoty i jakby bez-czułości - to nie znaczy, że przestaliśmy kochać lub że Bóg nie istnieje. Egzaltacja, łzy - to nie znaczy, że jesteśmy bliżej prawdy i istoty rzeczy.
Trudno się tego nauczyć. Uczę się już prawie pół wieku.
Anna Kamieńska _________________ Dawniej ludzie wiedzieli mało, ale to "mało" poruszało do głębi ich serca. Dzisiaj ludzie wiedzą wiele, ale to "wiele" porusza ich tylko powierzchownie i karykaturalnie. |