| |
Ksiniczka.Szaroci | 04.07.2015 09:32:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2137556 Od: 2015-7-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Robilam dwa testy ciazowe wyszly pozytywne w tygodniu ide do lekarza, ale jest jeden problem nie mam ojca dla dziecka bo poszedl siedziec. A po za tym podejrzewam ze ono nie przezyje tego. Nie mam juz psychicznie sily nigdy nie chcialam dzieciaka bo nie bd odpowiednia matka sama mam problemy ze soba a tu dziecko? To nie dla mnie. Kocham swojego chlopaka to jest pierwsza taka osoba czuje sie jak malolatka ktora pierwszy raz miala w zyciu chlopaka. On bardzo sie cieszy choc do niego to nie dociera ze go nie ma i wyjdzie dopiero wtedy kiedy dziecko bedzie mialo 3 miesiace a przez ten czas bede sama. Rodzice sie na mnie wystawili i cale zlo na swiecie to moja wina brat zachoruje to ja cos przynioslam do domu lub nie tak go ubralam, nie tym nakarmilam. Generalnie rzecz biorac mam dosc. Mialam dwie proby ale za kazdym razem za szybko wrocili do domu. Jestem gotowa sie rzucic na sznur lub wstrzyknac sobie powietrze w zyly, tylko ze trzyma mnie To ze za rok wychodzi Daniel i chce z nim normalnie zyc i mlodsze rodzenstwo bo wiem ze moi rodzice sa nie odpowiedzialni i nie chce zeby oni przezyli to samo co ja. Nie mam z kim pogadac bo przez 10 minutowa rozmowe z Danielem to sie raczej nie nagadamy. A tak zwani prze ze mnie ''przyjaciele'' jakos sie zgubili bo przestalam palic gowniane dopalacze czy wciagac biale gowno? Fajni przyjaciele tak na prawde oni nimi nie byli i nigdy nie bd. Nawet chlopak ktorego znam 17 lat sie wystawil na mnie. Na prawde nie mam sily a zeby znalezc kogos do rozmowy to raczej nie u mnie w zadupiu wszyscy mnie znaja i uwazaja za cpunke lub blachare. w dziecinswtie bylam strasznie gnebiona bita i wyzywana tak samo przez rowiesnikow jak i przez rodzicow. Ja wiem ze to jest uzalanie sie nad soba ale nie mam komu sie wygadac. A czuje ze na forum to jest to.
|
| |
Electra | 02.12.2024 14:00:23 |
|
|
| |
Bloodyan933 | 04.07.2015 11:49:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2137629 Od: 2015-7-1
| Skoro nie chciałaś mieć dziecka, to trzeba było myśleć głową i się zabezpieczać. Dziecko nikomu krzywdy nie zrobiło. Powinnaś pójść do psychologa albo psychiatry, a najlepiej to się ogarnij. |
| |
Ksiniczka.Szaroci | 05.07.2015 09:14:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2138027 Od: 2015-7-3
Ilość edycji wpisu: 2 | A to bylas moim materacem ze wiesz czy sie zabezpieczalam czy nie? Wiedz ze tu sa ludzie identyczni jak u mnie. Wiesz najlepiej co robilam? Ogarnieta jestem wiec ze mnie zejdz i wjedz na Siebie. Spojrz w lustro i zacznij oceniac najpierw siebie a potem kogos. Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia dla mojej osoby to po prostu sie nie wypowiadaj bo jak bym chciala posluchac jakis pretensji to bym wyszla z pokoju lub z domu. |
| |
Jafet | 06.07.2015 09:30:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #2138528 Od: 2014-2-8
| życie, życie - ach! _________________ http://poznajpismo.j.pl |