| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Od urodzenia nie wie, co to sen | |
| | Tabaluga71 | 14.05.2008 10:33:54 |
Grupa: Administrator
Posty: 2686 #114102 Od: 2008-2-14
| Trzyletni Rhett Lamb jest często poirytowany. Nie ma to jednak nic wspólnego z jego temperamentem, osobowością czy wydarzeniami mijającego dnia. Prawdziwy powód? Chłopiec prawie nie śpi, co oznacza, że jest aktywny niemal 24 godz. na dobę.
Kiedy jego rodzice zaczęli szukać pomocy u lekarzy, ci nie chcieli im początkowo wierzyć. Odsyłano ich w różne miejsca, postawiono wiele różnych diagnoz. Ostatecznie stwierdzono, że maluch cierpi na rzadką chorobę: zespół (malformację) Arnolda-Chiariego.
Polega on na przemieszczeniu struktur tyłomózgowia do kanału kręgowego. Dochodzi do zrośnięcia pierwszego kręgu szyjnego z podstawą czaszki, czego skutkiem jest spłycenie czaszki i przesunięcie pnia mózgu w kierunku otworu potylicznego. Ponieważ pień mózgowy kontroluje wiele ważnych funkcji życiowych, m.in. sen i oddychanie, wywierany na niego nacisk daje wiele objawów.
Rhett został zoperowany. Chirurdzy dokonali nacięcia od podstawy czaszki w kierunku szyi i usunęli tkankę kostną otaczającą pień mózgu i rdzeń kręgowy. Dzięki temu uzyskano dodatkową przestrzeń. Warto w tym momencie przypomnieć, że wielu specjalistów wiąże genezę zespołu z ciasnotą w tylnej części jamy czaszki. Powołują się oni zwłaszcza na zwężenie tzw. przestrzeni płynowych w tym rejonie. Dowodzą, że stan pacjentów poprawia się po zabiegach zwiększających przepływ płynu mózgowo-rdzeniowego w okolicy szczytowo-potylicznej.
Nie wiadomo, jak szybko i czy w ogóle państwo Lamb zauważą poprawę stanu swojego syna. Szanse wynoszą 50%. Gdyby Rhettowi udało się wreszcie porządnie odpocząć, można by popracować nad jego zachowaniem, a zwłaszcza drażliwością. źródło:int | | | Electra | 05.12.2024 00:33:34 |
|
| | | Mora | 17.05.2008 15:28:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #115896 Od: 2008-5-17
Ilość edycji wpisu: 2 | Interesujący przypadek. Ja miałam kiedyś podobny problem, ale po konsultacji z paroma lekarzami okazało się, że mam jakieś zachwianie dobowe i głównie prowadzę nocny tryb życia. Nie mogę spać między 20.00 a 2.00 bo mój mózg jest zbyt aktywny i bardzo się męczę jak prubuję zasnąć. Dlatego śpie najczęściej jak przychodzę ze szkoły (od m.w. popołudnia do wieczora jakieś 3-5 godzin). Jestem później bardzo wypoczęta, to jest mój czas snu.
Co ciekawe istenieje taka koncepcja, że doba biologiczna człowieka wynosi jakieś trzydzieści parę godzin, zwykle 34. A więc człowiek może funkcjonować ponad dwadzieścia godzin bez przerwy. Niestety ogranicza nas dzień, noc i zegarek. To zostało sprawdzone eksperymentem gdzie odgrodzono ludzi "od świata" czyli zamknięto w pokojach bez okien, wyznaczników czasu i mediów. Nie mogli więc sprawdzić jaka jest pora. Okazało się że ludzie ci byli aktywni przynajmniej ponad 20 godzin, kładli się później spać kiedy chcieli na jakieś kilka godzin. Wyszło, że ich doba ma trzydzieści parę godzin.
Zagadnienie snu w ogóle jest ciekawe...
_________________ praktyczna-prawda.fora.pl | | | Jolita | 17.05.2008 15:56:31 |
Grupa: Administrator
Posty: 2935 #115925 Od: 2008-2-14
| "Zagadnienie snu w ogóle jest ciekawe..." ciekawe bo prócz tego że organizm wypoczywa to jeszcze funduje nam różne doznania senne od koszmarów po bardzo przyjemne przygody, a to przecież jest część naszego życia, w snach często widzimy nasze marzenia, obawy, pragnienia, rozwiązanie niektórych problemów, bądź też ostrzeżenie przed nimi - jeżeli ktoś oczywiście wierzy w sny _________________ Dawniej ludzie wiedzieli mało, ale to "mało" poruszało do głębi ich serca. Dzisiaj ludzie wiedzą wiele, ale to "wiele" porusza ich tylko powierzchownie i karykaturalnie. | | | Tabaluga71 | 17.05.2008 15:58:19 |
Grupa: Administrator
Posty: 2686 #115926 Od: 2008-2-14
| Zgadzam się że zagadnienie snu jest bardzo ciekawe.Sen jest kojącym lekarstwem dla organizmu ale jego brak potrafi być utrapieniem.Sama nie mam problemów ze snem,kładę się i zasypiam ale znam ludzi którzy cierpią na bezsenność.Miotają się po całym domu,są rozdrażnieni ,zniechęceni i zmęczeni.Tylko im współczuć. | | | Magnolia | 17.05.2008 16:03:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 405 #115930 Od: 2008-3-27
| ja jestem skowronkiem więc kładę się spać z kurami a wstaję skoro świt, ale tak mi jest dobrze zawsze się wysypiam i jestem wypoczęta no chyba że mnie coś wkurzy wtedy pół nocy nie spię i wtedy chodzę nabuzowana jak atom | | | Mora | 17.05.2008 16:38:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #115949 Od: 2008-5-17
| Intryguje mnie ostatnio pojęcie "faz snu". Podobno można bardzo łatwo i prawie bez wysiłku uczyć się w czasie pewnej fazy snu, chyba fazy alfa... Zauważyłam, że dobrze jest się uczyć zaraz po przebudzeniu gdy człowiek jest "jedną nogą w śnie" - wtedy z lekkością można się czegoś świetnie nauczyć i zrozumieć. Gdy tak ostatnio zrobiłam doznałam wielu świetnych skojarzeń i nowych pomysłów związanych z informacjami, które czytałam przed i po śnie. _________________ praktyczna-prawda.fora.pl | | | wiktoria69 | 17.05.2008 19:22:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 238 #116011 Od: 2008-3-13
| Fazy snu
Podczas snu nasze ciało przechodzi kilka cykli snu. Przeciętna osoba dorosła może mieć od 4 do 5 następujących po sobie cykli snu w ciągu ośmiu godzin. Każdy cykl snu trwa od 90 do 100 minut i ma 5 rożnych faz. Każdy człowiek ma swój indywidualny przebieg snu. Nie ma takich samych dwóch osób, które miałyby taki sam cykl snu i również taki sam cykl nie powtarza się dwa razy. Istnieje wiele czynników, które mogą mieć wpływ na przebieg snu. Do takich należą: sposób odżywiania, sport, lekarstwa, narkotyki lub alkohol, stres, zaburzenia snu bądź niedobór snu.
W czasie fazy pierwszej cyklu snu, śpią Państwo snem płytkim. W czasie fazy drugiej Państwa sen robi się coraz głębszy. Stadium drugie to etap przejściowy ze snu płytkiego do głębokiego. Faza trzecia i czwarta cyklu snu są określane mianem snu głębokiego, zwane również snem Delta. Charakterystyczne są dla tych faz wolne fale zwane falami delta. Im jest ich więcej tym głębiej śpimy. Podczas tych faz śpimy najgłębiej, a nasz organizm właściwie odpoczywa i regeneruje się.
Faza piąta określana jest fazą Rem. Nazwa fazy Rem pochodzi od angielskiego terminu „Rapid Eye Movement”. Jest to sen, który cechują zauważalne zmiany fizjologiczne takie jak przyśpieszony oddech, zwiększona praca mózgu i napięcie mięśni. Faza Rem to przede wszystkim szybkie ruchy gałek ocznych, które są poziome i przypominają ruchy oczu osoby będącej na jawie. Faza Rem został nazwana fazą marzeń sennych i podczas tej fazy śnimy.
Noc w związku ze przebiegiem snu można podzielić na trzy etapy. W pierwszym etapie nocy fazy Delta trwają dłużej niż fazy REM, następnie w związku z upływem nocy sen Delta ulega stopniowemu skróceniu. W ostatnim stadium nocy, sen Delta zanika i ustępuje fazom snu REM, które w tym stadium są dłuższe. W określonych momentach dlugo trwających faz REM osoba śpiąca znajduje się w czasie półsnu czyli momecie snu płytkiego i może z łatwością się obudzić.
Sleeptracker rejestruje moment snu płytkiego u osoby śpiącej i budzi, włączając alarm tylko i wyłącznie w czasie nastawionym przez Państwa okresie czasu budzenia za pomocą funkcji „okno czasu budzenia” Rezultat: budzą się Państwo wypoczęci i pełni energii na cały dzień.
źródło:int
Pozwoliłam sobie wkleić artukuł znaleziony w internecie .Myślę ,że można podyskutować na temat snu.Mnie też ten tematy interesuje. | | | Delfin | 18.05.2008 09:04:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 173 #116163 Od: 2008-5-1
| ja odkąd pamiętam uczyłem się rano wtedy najwięcej mi wchodziło do głowy dlatego po szkole nie zajmowałem się niczym innym tylko przyjemnościami | | | Electra | 05.12.2024 00:33:34 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|