  | Strona: 1 / 1    strony: [1] |  
 
  Człowiek jest odpowiedzialny .......... |   |  
 |   |   |  | Delfin | 05.06.2009 16:47:47   |   
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 173 #272530 Od: 2008-5-1
  |  Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
  — Stefan Wyszyński
 
 
   Bez wątpienie wielkie słowa! Słowa wielkiego człowieka! Prymasa Tysiąclecia! Co z nich wynika? Jaki niosą komunikat dla człowieka? Czy człowiek XXI wieku przywiazuje wagę do uczuć?     Kiedy mówimy uczucie, myślimy - miłość. Każdy człowiek jest stworzony do miłości. Często mówimy o miłości i kochaniu. Ale chyba niejednokrotnie nierozumiejąc znaczenia tych słów. Wielu zapewniamy o swojej miłości. Słowo "kocham" - być może odruchowo - traktujemy jak popularny towar eksportowy w niskiej cenie. Sami zresztą obniżamy jego wartość. Słowo nie idzie w parze z czynem, postanowieniem, odpowiedzialnością. Wykorzystując emocje drugiego człowieka robimy dobry interes, podnosimy samoocenę, urozmaicamy sobie wolny czas! Robiąc kogoś w tzw. "konia".     Łączymy się i rozchodzimy. Nie zważamy na uczucia drugiej osoby! Łączymy się dla checy, rozchodzimy bo tak jest modnie. Bo już się jednej stronie znudziło. Nie ponosimy odpowiedzialnosci za uczucia, które rozbudzamy w innych, za nadzieję w nas pokładanych. Można napisać (upraszczając), iż lokujemy nadmiar własnych uczuć w interes, niedbając o wkład (często przewyższajacy nasz) jaki inwestuje partner! Szkoda, że to nie zwyczajny biznes lecz życie!     Uczucia to dar, którym powinniśmy sie dzielić. Dar, który musi realizować nadzieje w nich pokładane. Uczucia nie powinny być wykorzystywane do nieczystych gier i czerpania jednostronnej satysfakcji. Uczucia są w nas, wewnątrz kazdego człowieka, a rany duszy goją sie trudno! A najgorsze, że nawet po zagojeniu rany blizna pozostaje na zawsze!
  PS. Pisząc my, mam na myśli ludzi, a przecież nic co ludzkie nie jest nam obce!?
 
  znalazłem to w necie i co wy na to???????????????? zapraszam do dyskusji  |  |   |   |  | Electra | 04.11.2025 07:36:11 |   
 
   | 
			
			
		  |  |   |   |  | Magnolia | 06.06.2009 13:14:19   |   
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 405 #272753 Od: 2008-3-27
  | to że nie zważamy na uczucia innych to prawda, a to że niektórzy ludzie szastają słowem "kocham" na lewo i prawo to tylko świadczy o ich ubóstwie duchowym i niewiedzą co do znaczenia tego słowa no i jeszcze dochodzi podnoszenie samooceny, myślę, że chcą w ten sposób zaliczyć kolejną ofiarę i napawać się jej bólem i cierpieniem - gardzę takimi ludźmi - ale "lepiej mieć w sercu ranę niż kamień zamiast serca" to kawałek z piosenki którą zresztą bardzo lubię zresztą posłuchajcie sami 
 
 
 
   
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
 
  |  |   |   |  | Jolita | 06.06.2009 15:35:01   |   
 
  
  Grupa: Administrator  
  Posty: 2935 #272806 Od: 2008-2-14
  | zgadzam się z tobą Magnolia a piosenka też mi się podoba  _________________ Dawniej ludzie wiedzieli mało, ale to "mało" poruszało do głębi ich serca. Dzisiaj ludzie wiedzą wiele, ale to "wiele" porusza ich tylko powierzchownie i karykaturalnie.  |  |   |   |  | Tamar102 | 10.06.2009 17:35:52   |   
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 298 #274866 Od: 2009-6-5
  | Sprowadzając uczucia na ziemię, porównam je do utwardzacza kleju lub "zapisz" w pamięci komputera, bo myśli bez uczuć same umierają z czasem, jak nie napędzane niczym żywioły, to uczucia wokół nas tworzą coś na kształt smogu, gdy nie dobre, ale i euforii gdy są dla nas lepsze i jak najbardziej są matrialne, a wg praw głównych kosmosu łączą się ze sobą jednorodnie, więc podobne z podobnym wokół właścicieli.. Więc warto się zastanawiać, co się myśli i niezależnie, czy o sobie, czy o innych, skutkują podobnie łącząc się ze sobą, a na to czeka następne prawo przyczyny i skutku i karma gotowa...  |  |   |   |  | Tamar102 | 10.06.2009 17:44:58   |   
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 298 #274868 Od: 2009-6-5
  | Złość i strach wibrują podobnie więc się przyciągają, a tym samym ofiarę do oprawcy, żeby nie być jedną z nich powinnaś być w równowadze, wtedy zaczniesz do siebie przyciągać takich samych, a tamci nie będą niczego u Ciebie szukać, chyba ze lubisz ryzyko i jesteś opanowana, ale to nie ma nic wspólnego z miłością... Zacznij ją rozpalać w sercu, jak ogień, a żaden łachmyta nie podejdzie i nie wyksztusi nawet słowo kocham... Naprawdę łatwo rozpoznać o co im chodzi, jak się nie patrzy, tylko samemu czuje...  |  |   |   |  | Magnolia | 11.06.2009 07:24:44   |   
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 405 #274976 Od: 2008-3-27
  | lubię ryzyko ale nie jestem opanowana taką mam naturę i dobrze bo czasem trzeba komuś dać w zęby żeby zrozumiał  |  |   |   |  | Delfin | 11.06.2009 13:25:48   |   
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 173 #275051 Od: 2008-5-1
  | aleś ty bojowa Magnolia no no  |  |   |   |  | Magnolia | 12.06.2009 17:03:32   |   
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 405 #275544 Od: 2008-3-27
  | takie czasy Delfin hihihih kiedyś taka nie byłam  |  |   |   |  | Electra | 04.11.2025 07:36:11 |   
 
   | 
			
			
		  |  
 
   | Strona: 1 / 1    strony: [1] |  
 
 |   << Pierwsza     |   < Poprzednia    |    Następna >   |    Ostatnia >>   |  
 
 
 | Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |  
  
 
 |