Generate Your Own Glitter Graphics @ GlitterYourWay.com - Image hosted by ImageShack.us Generate Your Own Glitter Graphics @ GlitterYourWay.com - Image hosted by ImageShack.us

NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZEDSTAW SIĘ » JACEK, 37 LAT, ŻYCIOWY NIEUDACZNIK - WITAM!

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Jacek, 37 lat, życiowy nieudacznik - witam!

brak pracy, bezrobocie
  
poprostujacek
14.11.2014 16:46:57
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1983959
Od: 2014-11-14
Witam wszystkich.
Jacek, 37 lat (nie wyglądam na tyle, ludzie dają mi 30, max 32, ale to nieważne), rozwodnik, jedno cudowne dziecko.
Od pół roku szukam pracy. To o tyle dziwne, że mieszkam w mojej rodzinnej Warszawie, mam doświadczenie w pracy, której szukam (tzw. łańcuch dostaw, praca magazynowa, mogę poprowadzić mały magazyn), a mimo tego nie mogę znaleźć normalnego zajęcia. Czuję się bezużyteczny, nikomu nie potrzebny.
W 2007 r. miałem próbę samobójczą. Skoczyłem z mostu do Wisły. Uratowali mnie. Teraz ratuje mnie świadomość tego, że mam córcię, którą widuję co sobotę. Inaczej już by mnie dawno nie było na świecie.
Anhedonia nie pozwala mi cieszyć się z moich licznych acz nietypowych hobby. Wszystko w mózgu kręci się wokoło pracy, której nie mam. Nie liczę już na żadną pomoc, mężczyzna w sile wieku w wielkim mieście, gdzie ponoć nie ma bezrobocia nie powinien liczyć na pomoc. Więc ja nie liczę.
Gasnę. Ot co.
  
Electra29.03.2024 12:03:20
poziom 5

oczka
  
lukasz1993
14.11.2014 20:00:40
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #1984048
Od: 2014-11-10
Jeśli chcesz pogadać to mój meil lukaszrataj1993@wp.pl
  
poprostujacek
14.11.2014 20:06:50
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984055
Od: 2014-11-14
Ja myślę, że rozmowa nic nie zmieni. Leki nic nie zmienią. Moja postawa, jakakolwiek by nie była, nic nie zmieni.
Zmieniłyby coś konkretne działania. Nie moje. Ja już wiele razy zmieniałem branże. Byłem ogrodnikiem, transkryptorem, statystą na planie filmowym, stróżem nocnym. Doszedłem do muru, bo na kasjera czy złotą rączkę sie po prostu nie nadaję.
  
lukasz1993
14.11.2014 20:22:33
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #1984068
Od: 2014-11-10
Jestem po 2 probach samobójczych, mam problemy finansowe, z zona, ze zdrowiem a i tak kazdy ma mnie w 4 literach i uwaza ze kłamie i udaje. Wydaje mi się, ze mamy oo czym pogadac
  
poprostujacek
15.11.2014 07:10:25
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984226
Od: 2014-11-14
Tak, ale Ty jesteś młodym człowiekiem. Życie przed Tobą. Co innego ze mną smutny
  
kora
15.11.2014 14:22:33
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1984405
Od: 2014-4-9
Jacek, bez przesady, masz 37 lat, też jeszcze przed Tobą wieeeeele lat życia wesoły Trochę uśmiechu! Gdzie ostatnio pracowałeś? Jakie masz hobby?
  
poprostujacek
15.11.2014 15:13:23
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984423
Od: 2014-11-14
Oj, moje hobby jest rozległe, cóż z tego, skoro opanowała mnie anhedonia?
Jestem (byłem?) aktywnym moderatorem na LubimyCzytac.pl, bo kocham książki.
Ostatnio piszę także na zazyjkultury.pl, tu z kolei o tzw. muzyce world.
Jestem (byłem?) kinomaniakiem studyjnym. Pod tym względem w Warszawie jest o tyle dobrze, że są takie kina jak LAB, Luna, Muranów, Iluzjon.
  
kora
15.11.2014 15:19:20
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1984425
Od: 2014-4-9
Zrezygnujmy całkiem ze słowa "byłem". Jesteś, staraj się nie wycofywać z tego wszystkiego. Ja wiem, że nie jest lekko, ale staw temu czoła. Gdzie i jak szukasz pracy? Wysyłasz CV przez internet? Nie poddawaj się!
  
poprostujacek
15.11.2014 15:40:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984435
Od: 2014-11-14
Ach, czego ja nie robiłem. Ogłoszenia na gumtree i olx, odpisywanie na pracuj.pl, śledzenie ofert z Urzędu Pracy, rozpuszczanie nici wśród nielicznych znajomych, wysyłanie CV w ciemno do firm.
I nic. Null. Zero.
  
kora
15.11.2014 15:56:30
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1984445
Od: 2014-4-9
Jakie masz wyksztalcenie? Szukasz jakiejkolwiek pracy czy raczej cos konkretnego? Skladales do OBI itp?
  
poprostujacek
15.11.2014 16:15:56
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984453
Od: 2014-11-14
Aha, Ty teraz idziesz tropem "idź gdziekolwiek, bylebyś miał pracę".
Otóż nie, tak mogłem sobie iść w wieku Łukasza (z całym szacunkiem), w wieku 25 lat, nawet 30. Przecież zdarzało się, że pracowałem za 4 (słownie: cztery!) złote na godzinę. Ale dość, ile można zaczynać z tego samego pułapu co ludzie z łapanki z ulicy? Doświadczenie nic się liczy? Prowadziłem wewnętrzny magazyn IBM, mam referencję. Lecz to nikogo nie obchodzi. Wolą studenciaka za 8zł/h na śmieciową umowę.
Wolę umrzeć niż zasuwać za 1500zł na III zmiany. Tak chociaż umrę, a tam ani bym nie umarł ani godnie żył.
  
Electra29.03.2024 12:03:20
poziom 5

oczka
  
kora
15.11.2014 17:11:57
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1984481
Od: 2014-4-9
Niczym nie ide. Zadalam pytanie. To chyba nie jest karalne. Odezwalam sie w temacie bo chcialam Ci pomoc jakos. Nie traktuj "z gory" mlodszych od siebiebo nie sa ani gorsi ani lepsi od Ciebie.. Sa po prostu mlodsi. Okresl czego szukasz d okladniej. Jak o czyms uslysze to sie odezwe.. Tylko musze wiedziec co Cie interesuj. nie daj sie. Jesli chodzi o prace gdziekolwiek to tak, wychodze z zalozenia ze lepsze cos niz nic. Przynajmniej sie czlowiek nie zapada, nie zamyka.wesoły
  
poprostujacek
15.11.2014 17:21:56
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1984483
Od: 2014-11-14
Młodsi mają za to jedną ogromną przewagę - wiek!
Ech, zrozumiecie jak będziecie "w moich latach".
Od siebie powiem, że wiele jest do przezwyciężenia - i rozpad związku (wiem, przerabiałem), i to że mieszka się z dala od swojego dziecka (wiem, przerabiam) i świadomość, że nic wzniosłego się w życiu nie osiągnie. Natomiast poczucie bezradności finansowej w przypadku dorosłego sprawnego mężczyzny może zaprowadzić na most, oj może smutny
  
kora
15.11.2014 17:47:12
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1984498
Od: 2014-4-9
Jacek, wiesz, że o swoje w życiu trzeba walczyć. Dużo przeszedłeś, nie mówię, że nie, jednak to nie znaczy że możesz sobie odpuścić, tym bardziej teraz, jak masz dla kogo żyć. Wiek jest zarówno zaletą i wadą, bo pracodawca najchętniej zatrudni młodego pracownika z dużym doświadczeniem, a tak się po prostu nie da.
  
kora
18.11.2014 08:44:38
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 76 #1985977
Od: 2014-4-9
hej Jacek, bywasz tu? Napisz jak sobie radzisz.
  
poprostujacek
19.11.2014 13:18:52
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1986765
Od: 2014-11-14
Bylem w komisji sprawdzającej protokoły przychodzące z tzw. okręgowych komisji wyborczych. Pracowaliśmy bez przerwy 17h, a przez błędy systemu inf. jeszcze nie daliśmy swoich podpisów.
Dziś byłem w sprawie pracy w innym miejscu. Wszystko pięknie, ślicznie, nawet blisko mnie, pensja OK. Ale wyszło, że szukają nie magazyniera ale zaopatrzeniowca. Po prostu nie przyszło im do głowy, że 37-letni facet może nie umieć prowadzić auta i nie mieć prawa jazdy.
  
blackhole
20.11.2014 18:39:49
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1987698
Od: 2013-11-24
Rozumiem Jacku jak się czujesz. Sama szukałam pracy przez ostatnie pół roku. Studia skończone, wielkie tytuły przed nazwiskiem, chciałoby się robić coś ambitnego za godziwe pieniądze, ale takiej pracy jak nie było tak nie ma. Summa summarum wylądowałam w sklepie (to w nawiązaniu do "idź gdziekolwiek, bylebyś miał pracę"). Praca niby jest, ale po wynajęciu mieszkania i zapłaceniu wszelkich opłat zostaje na przeżycie 200 zł. I jak tu żyć? Po co?
Na razie więc tak sobie trwam, walcząc z resztą problemów, których też nie jest mało i czekam aż jakiś plan "B" wypali.

Trzymam kciuki, abyś się nie poddawał i życzę Ci, żeby coś w końcu ruszyło do przodu. Widać po tym co piszesz, że jesteś rozsądnym, inteligentnym człowiekiem. Nie daj się złamać!
  
poprostujacek
20.11.2014 20:26:46
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1987775
Od: 2014-11-14
Ehh, tu inteligencja nie ma nic do rzeczy.
Nie masz pleców, nie masz pracy. Proste jak drut.
Pracując ostatnio w komisji wyborczej w naszym ursynowskim ratuszu przyjrzałem się pracy urzędników. Oczywiście zaczynali od kawusi, grubo po 8:00. Potem najświeższe ploteczki, bo przecież poniedziałek, weekend był, dużo wiadomości. Kolejna kawusia, II śniadanko, i już niemalże południe. Ktoś powie, że pewnie nie zarabiają kokosów. Zgoda, ale tak to i ja mogę pracować. O 16:00 fajrant, weekendy wolne. Można znaleźć zajęcie dodatkowe.
  
blackhole
20.11.2014 20:46:20
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1987786
Od: 2013-11-24
No ale co poradzić? Mnóstwo ludzi jest teraz bez pracy, w podobnej sytuacji jak Ty lub ja. A mnóstwo pracuje również w sposób jaki opisujesz. Sprawiedliwości na świecie nie ma. Jednym od narodzin w życiu lepiej a inni mają cały czas pod górkę. Tak czy siak, można próbować, walczyć, albo się poddać. Każdy ma wolną wolę.
  
poprostujacek
20.11.2014 20:47:38
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #1987788
Od: 2014-11-14
Dokładnie.
Ja raczej rzucę ręcznik.
  
Electra29.03.2024 12:03:20
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZEDSTAW SIĘ » JACEK, 37 LAT, ŻYCIOWY NIEUDACZNIK - WITAM!

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny


BanMax.com - skuteczna reklama - wymiana bannerowa Najlepsze fora w Sieci!